sobota, 17 lutego 2018

Idealna odżywka do mycia? Balea z DM - recenzja #3

Hej!

Często spotykacie się na moich mediach społecznościowych, a nawet tutaj na blogu, z odżywką Balea, której używam do mycia włosów dość często, jednak jeszcze nie wypowiedziałam się na ich temat szczegółowo. Jesteście ciekawi stosowania, składu i mojej opinii? To zapraszam!


Odżywki Balea zostały przeze mnie zakupione w DM w Chorwacji za około 9 kun, czyli niecałe 6 zł. Pochodzą jednak z Niemiec, co odczytałam z kodu kreskowego i tam kosztują 50 centów. Opakowanie zawiera 300 ml produktu. Chciałabym przytoczyć Wam dokładnie opis producenta, jednak dysponuję jedynie wersją z etykietą po chorwacku, a tego języka akurat nie znam... Cóż, trochę z niemieckiej strony DM o odżywce żółtej - Intensywne nawilżanie:
"Regeneracja i nawilżenie: Balea intensywne nawilżanie z aromatem waniliowym i olejem migdałowym..." co jest dalej... nawet tłumacz google zawodzi. W każdym razie i tak bullshit, przejdźmy do czegoś, co nam cokolwiek powie konkretnego, SKŁAD!

Aqua - woda
Cetearyl Alcohol - emolient
Panthenol - pantenol, nawilżacz
Niacinamide witamina PP, poprawia ukrwienie skóry głowy, wzmacnia cebulki włosów, przez co zapobiega ich wypadaniu 
Isopropyl Alcohol - wysuszacz, rozpuszczalnik, alkohol izopropylowy
Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate - konserwant, przeciwutleniacz, działanie przeciw bakteriom
Prunus Amygdalus Dulcis Oil - olej ze słodkich migdałów
Parfum - zapach
Dicaprylyl Ether - emolient suchy, subst. kondycjonująca
Isopropyl Palmitate
Behentrimonium Chloride - substancja delikatnie myjąca - kationowa, kondycjonująca, konserwant
Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate - kondycjoner, antystatyk, subst. zmiękczająca, wg wizażu humektant
Cetrimonium Chloride - substancja delikatnie myjąca - kationowa, kondycjonująca, konserwant
Sodium Benzoate - konserwant
Citric Acid - regulator kwasowości


A teraz o różowej - Odżywka jedwabisty połysk:
"Olśniewający połysk i aksamitnie miękkie włosy: Balea jedwabisty połysk z zapachem kwiatu orchidei nadaje włosom promienny połysk i sprężystość - aż do końcówek. ... Włosy zyskują na wyrazistości." - z tą tłumacz poradził sobie odrobinę lepiej, ale i tak musiałam mu pomóc, skład jest prawie identyczny, dlatego opiszę tylko różnice.

Aqua
Cetearyl Alcohol
Panthenol
Niacinamide 
Isopropyl Alcohol 
Pentaerythrityl Tetra-Di-Butyl Hydroxyhydrocinnamate 
(do tego momentu skład jest identyczny, nie ma oleju, jest od razu zapach)
Parfum
C12-15 Alkyl Benzoate - jedyny do tej pory inny dodatkowy składnik, konserwant, emolient
Dicaprylyl Ether
Isopropyl Palmitate 
Behentrimonium Chloride 
Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate
Cetrimonium Chloride 
Sodium Benzoate 
Limonene 
Linalool
Alpha-Isomethyl Ione - wszystkie trzy są składnikami kompozycji zapachowej, potencjalne alergeny
Citric Acid

Wniosek: 
Składy obu są łudząco podobne, natomiast odzywka różowa ma jakby i tak gorszy skład, bo nie zawiera oleju ze słodkich migdałów, a więcej chemii i potencjalnych alergenów. Co do isopropylu - mnie on zupełnie nie przeszkadza, dzięki niemu uważam, że odzywka lepiej myje i łatwiej rozpuszcza "brud".


Moje wrażenia: 
Żółtą odżywkę już wykończyłam, sprawowała się naprawdę fajnie, choć nie była zbyt wydajna. 300 ml wystarczyło mi na około 10 myć? Nie jestem pewna, nie zapisywałam, ale t i tak za 50 centów, kupując w Niemczech, wyniosłaby nas niecałe 2,5 zł. To praktycznie tyle, co saszetka Cien, wg mnie MEEEEGA SIĘ OPŁACA. Składy nie zawierają oblepiaczy, są przyjazne CG. Dodatkowo wegańskie. Fajnie się pieniła i waniliowy aromat był naprawdę przyjemny, wcale nie mdlący. O różowej na razie nie mam jednoznacznego zdania, ale jestem na tak.
Głównymi różnicami są wg opisu producenta przeznaczenia odżywek - żółta do nawilżania, różowa do nabłyszczania - jaka jest różnica w praktyce? Nie wiem... Żółta także nabłyszcza, to chyba po prostu pic na wodę, wiecie, dorobienie treści do prostego produktu. Przerost formy nad treścią, taki klasyczny :) Ale odżywki Balea i tak bardzo lubię, naprawdę polecam je do mycia i mam nadzieję, że spróbujecie także innych z tej serii. Są zdecydowanie warte swojej ceny. Nie przetrzymujcie tylko zbyt długo na włosach.

17 komentarzy:

  1. Z balei zawsze żele do mycia testowałam i lubię ale średnio wydajne dla mnie były. Nie myje takimi rzeczami włosów ty wiesz, ale zawsze coś więcej że składów.. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przerzuciłam się ostatnio na Rossmanowe żele Isana i mam swoich faworytów :)
      Hihi, do usług 😁

      Usuń
  2. Nigdy nie używałam odżywki jako produktu do mycia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja już teraz nie wyobrażam sobie mycia szamponem, bo moja skóra głowy tego nie cierpi :( jeśli nie masz problemów ze skórą - spróbuj :)

      Usuń
  3. Ciekawa ta odzywka, chociaz nigdy jej nie uzywalam :P

    Pozdrawiam - http://izabiela.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pewnie też bym nie użyła, gdyby nie mycie odżywką :)

      Usuń
  4. Ja na co dzień myję włosy szamponem bez SLS. Po samej odżywce raczej byłyby oklapnięte, bo bardzo mi się przetłuszczają i nawet nie wyobrażam sobie nie użyć szamponu. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam mega przetłuszczanie po szamponie - nawet delikatnym. Przy bardzo suchej skórze odżywka to jedyne słuszne wyjście, dlatego warto na 100% poznać dokładnie swoją skórę :)

      Usuń
    2. Z suchą skórą nigdy nie miałam problemu. U mnie to akurat sprawka problemów z hormonami :(

      Usuń
    3. Więc pewnie dużo lepszym rozwiązaniem będą delikatne, normalizujące szampony :) trzymam kciuki za poprawę! ❤️

      Usuń
  5. ja samą odżywką nie myje włosów, bo niestety ich nie domywa. Jednak lubią bardzo OMO i jako pierwsze O mogłabym użyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej, dobry sposób :) u mnie skóra woli zdecydowanie delikatne mycie :)

      Usuń
  6. U mnie mycie odżywką zupełnie się nie sprawdziło, no ale mamy inne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wg mnie to kwestia skóry dużo bardziej niż włosów, sucha i wrażliwa jednak nie znosi szamponów :(

      Usuń
  7. W jaki sposób radzisz sobie z ogarnięciem skrętu włosów kiedy wyjeżdżasz np. na kilka dni na wakacje i nie masz czasu i warunkow na długie włosingi typu plopping?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie plopping robi się sam, kiedy śpię, więc nie jest to problem, ale poszukaj postu z dyfuzorem, to najlepszy sposób na szybkie wysuszenie fal i loków :) często można iść spać po prostu z włosami ugniecionym i przerzuconym za poduszkę :)

      Usuń
  8. Czy te odżywki są H czy E?

    OdpowiedzUsuń

Pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych oraz akceptujesz Politykę Prywatności.

Chętnie odpowiem na każde pytanie!

Polecany post

Szampon - jaki wybrać i jak go dobrać

Kompendium o skórze głowy Skoro wiele z Was nie stosuje metody CG (i ja w pełni rozumiem wskazania, które to wymuszają), a wszelkie pro...