wtorek, 1 maja 2018

Jak i od czego zacząć pielęgnację włosów?

Hej!


Zdaję sobie sprawę, że przybywa coraz więcej uświadomionych osób w kwestii pielęgnacji włosów, że chcecie poprawiać ich kondycję i nie macie zielonego pojęcia od czego zacząć. Znam to, też tak miałam, gdy postanowiłam zostać włosomaniaczką!

Powoli zbliżamy się do wakacji, zdjęcie dla inspiracji włosomaniactwem
Prawie 3 lata temu zaczęłam swoją przygodę z henną, gdzie już powoli zmuszano mnie do samodzielnego myślenia i nauki składów (wszystkie afery z 'hennami', które okazywały się być chemią, szampony do oczyszczania bez silikonów, itp.). Dbanie o włosy ogólnie zaczęłam w grupach, podczas gdy wszyscy zaczynali na blogach, ale i tak czytałam, czytałam, czytałam... i? Sukcesywnie wszystkiego się uczyłam i zapamiętywałam. Bardzo dużo wiedzy o składach zaczerpnęłam od dziewczyn z piggypegblog.pl. Sprawiało mi to radość! Dlatego w miarę poszerzania wiedzy postanowiłam założyć bloga i zacząć się tym dzielić z Wami, ale jak to ogarnęłam? Dlaczego  teraz sama zarzucam Was tak wieloma informacjami? Bo inaczej się nie da! Ale spokojnie, teraz powoli wszystko krok po kroku :)

Na pewno kojarzycie te grafiki - oto pozytywnie oceniony przez Dziewczyny z PiggyPeg szampon, LINK TU 
Żeby dowiedzieć się, co robić, żeby włosy były piękne, nie wystarczy przeczytać jednego zdania, ba! nawet jednego posta, czy jednego bloga! Włosy wszystkich są inne, wysokoporowate wymagają innej pielęgnacji niż niskoporowate (ej! co? jaka porowatość?! - WEJDŹ TU a dowiesz się wszystkiego na ten temat, nawet na dole jest test, który mniej więcej da Ci obraz Twojej, choć mam wrażenie, że lekko zawyża dla kręconowłosych). Nakładanie masek, olejowanie, rytuały mycia... to wszystko to czarna magia? Nie musi nią być!

Chętnie napisałabym tutaj wszystko po kolei, jak rozpoznać skręt, określić porowatość, dobrać kosmetyki i rodzaj pielęgnacji... Ale to byłoby za dużo! Dlatego ten post jest trochę clickbaitem i jako główne zadanie wyznaczyłam mu motywację, podzielenie się moją historią (cały post z fotkami TU) i zachęcenie Was do samodzielnego zdobywania wiedzy. Nikt za Was nie pozna Waszych włosów. A już na pewno nie fryzjer podczas jednej wizyty w miesiącu :D

Typy skrętu, świetnie opisany każdy podtyp z obrazkami, źródło i cała strona TU

Wszystkie usystematyzowane posty tylko czekają na Was w KOMPENDIUM. Nie możecie też zapominać, że ja również z każdą chwilą zdobywam więcej doświadczenia, prawie każdy post wymaga ode mnie zrobienia researchu, chociażby odnośnie analizy składów. Moją ulubioną stroną z bazą wiedzy o kosmetykach jest kosmopedia.org, czasem sprawdzam też składniki na wizażu. Jeśli jesteście zainteresowani metodą Curly Girl, o której pisałam całego posta TU, to przydać się Wam może też strona, na której po wklejeniu składu z dużym prawdopodobieństwem zostanie on dobrze zaklasyfikowany - CG lub NIE, oto ona isitcg.herokuapp.com :) Naprawdę, NAJWAŻNIEJSZE JEST SAMOZAPARCIE.

Dajcie znać w komentarzu na jakim etapie włosowej drogi jesteście, czy już wiecie, jakie macie włosy (proste czy kręcone) i czy zamierzacie zagłębiać się w ten temat :)
Ja życzę przede wszystkim cierpliwości!



11 komentarzy:

  1. Myślę, że jestem nieco dalej niż początkujący adept w tej tematyce, ale na pewno tej wiedzy do zgłębiania jest dużo więcej! Porad i informacji włosowych szukam wtedy, gdy zauważę jakiś problem lub potrzebę z moimi wysoko porowatymi, kręconymi włosami i zazwyczaj trafiam na ten blog:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejku, bardzo mi miło ❤️ Mam nadzieję, że się sprawdzają 😁

      Usuń
  2. Ja nie wiem gdzie się zakwalifikować. Całe życie będę się chyba uczyć hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jak to, do falowanych! ❤️
      A uczyć się włosomaniactwa to chyba jedna z przyjemniejszych czynności w życiu 😁

      Usuń
  3. Świetny post i fajnie, że dodałaś odsyłacze. Ja dalej walczę z puchem, wysokoporowatością, dociążeniem i przetłuszczaniem. Ale bardzo dużo się od Ciebie nauczyłam i wyniosłam na przyszłość. Twoje cenne rady są bardzo przydatne. Dziękuje :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Cieszę się, że blog jest pomocny i mam nadzieję, że w końcu poznasz włosy na tyle, że nie będą dla Ciebie większym problemem ❤️

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem gdzieś w środku :) Nie jestem początkująca, ale zaawansowana też nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz piękne włosy i byłam pewna, że hennujesz!

      Usuń
  6. Hej ja nie wiem chyba źle mi idzie pielęgnacja puch mi się straszny zrobił korzystam z gotowych tabelek dziewczyn

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, musisz stwierdzić czy po proteinach czy nawilżaniu. Jak z wilgocią w powietrzu? Czy rodzaj protein ok? Ja noe stosuję planów pielęgnacji, obserwuję swoje włosy i dodaję im czasem czegoś... takie postępowanie wymaga czasu i poznania włosów, ale wiem że małe proteiny są dla mnie, a za częste nawilżanie czy emolienty to tylko rozprostowują... może filmik Ci coś podpowie - https://youtu.be/OoUQnomoWmo
      Zawsze możesz użyć rypacza i zacząć od nowa :)

      Usuń

Pozostawiając komentarz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych oraz akceptujesz Politykę Prywatności.

Chętnie odpowiem na każde pytanie!

Polecany post

Szampon - jaki wybrać i jak go dobrać

Kompendium o skórze głowy Skoro wiele z Was nie stosuje metody CG (i ja w pełni rozumiem wskazania, które to wymuszają), a wszelkie pro...