Hej!
Dzisiaj o emolientach 🍟
- są to substancje, które otulają włos z zewnątrz, tworzą na nim film, który nie tylko pomaga zapobiegać zniszczeniom mechanicznym, ale także zatrzymuje nawilżenie wewnątrz, dzięki temu włosy są miękkie, nawilżone, gładkie i błyszczące oraz w drugą stronę - ogranicza wnikanie wilgoci z powietrza i skutki tego procesu,
- najbardziej potrzebne są włosom lekkim, puszącym się i elektryzującym, bezładnym lokom i falom,
- w nadmiarze mogą powodować obciążenie, brak objętości i strączkowanie - prostowanie fal i loków,
- ogólnie możemy rozróżnić kilka typów substancji emolientowych, którymi są:
* oleje i masła
* alkohole tłuszczowe
* woski
* silikony
* PEGi i quaternia
O ile silikony są demonizowane w świecie włosomaniactwa i rozumiem obawy przed nimi kręconowłosych, o tyle chcę uczulić, że quaternia są o wiele gorsze. Powlekają włos bardzo ściśle, nie zmyjemy ich nawet mocnym detergentem (tylko np. szamponem z dodatkiem kwasu salicylowego), a powodują znacznie większe obciążenie. Wszystkie silikony jesteśmy w stanie zmyć detergentami w zwykłych rypaczach, a silikony z PEG- lub PPG- nawet odżywką .
Na koniec najważniejsze - przykłady!
* wszystkie oleje z kuchni są na pierwszym miejscu do wypróbowania - u mnie dobrze sprawdza się zarówno oliwa z oliwek jak i lniany, do tego stosuję olej awokado, z nasion bawełny, a także gotową mieszankę - 7 olei od Nacomi - wszystkie w składach INCI będą kończyły się słowem oil - o olejach, ich rodzajach, podziale i sposobach olejowania włosów szykuje się osobny post! :)
Macadamia Ternifolia Seed Oil, Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Glycine Soja, Cocos Nucifera Seed Oil, Caprylic/Capric
Triglyceride, Argania Spinosa Kernel Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed
Oil, Plukenetia Volubilis (Sacha Inci) Seed Oil, Tocopherol Acetate, Parfum
czyli po kolei: olej makadamia, olej ze słodkich migdałów, olej sojowy, olej kokosowy, emolient tłusty, olej arganowy, olej jojoba, olej sacha inci, antyoksydant przedłużający trwałość substancji tłuszczowych i zapach - piękny!
* bardzo często spotykane w składach odżywek Cetearyl Alcohol i Cetyl Alcohol - to świetne emolienty, alkohole tłuszczowe, tak samo jak: Lauryl, Mirystyl i Stearyl Alcohol - ich nie musimy się bać,
Kallos Color na oleju lnianym - INCI:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium
Chloride, Linum Usitatissimum Seed Oil, Citric Acid, Benzophenone-3, Propylene
Glycol, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone,
Methylisothiazolinone
Kallos Multivitamin na oleju awokado z silikonami - INCI:
Aqua, Cetrimonium Chloride, Persea Gratissima Oil, Parfum, Citrus Sinensis Extract, Panax Ginseng Root Extract, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Niacynamide, Calcium Pantothenate, Sodium Ascorbyl Phosphate, Tocopheryl Acetate, Pyridoxine HCL, Maltodextrin Sodium Starch, Ceterylsuccinate Silica, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiasolinone, Methylisothiasolinone.
(w obu przypadkach trzy ostatnie składniki to konserwanty)
* silikony to bardzo obszerny temat, na pewno trzeba zaznaczyć, że nie powinno ich być w szamponach, bo źle działają na skórę głowy, za to serum silikonowe na końcówki to must have dla zapuszczających :) najczęściej spotykane to Dimethicone, Dimethiconol i inne z końcówkami -methicone, niebawem pojawi się także osobny post o nich!
Serum (w domyśle silikonowe) do końcówek włosów Argan Oil z Joanny |
* wosk pszczeli - cera alba lub cera flava, propolis, wax, olej parafinowy - paraffinum liquidum, paraffinum, olej mineralny - mineral oil, wazelina - petrolatum, vaseline, synthetic wax, PEG-(numer), polyquaternium-, quaternium-(numer) to substancje bardzo treściwe, które najszybciej mogą zrobić przyklap,
Odżywka emolientowa, mocno obciążająca (bardziej niż serum na końcówki...) |
A na deser moja ulubiona maska emolientowa - drożdżowa od Babuszki Agafii!
Żadnych oblepiaczy, same oleje, ekstrakty, drożdże i trochę nawilżaczy, a do tego obłędny zapach!
Wszystkie wymienione produkty zostały zakupione i wypróbowane przeze mnie. Każdy sięga po produkty według własnych preferencji i na własną odpowiedzialność, ja osobiście nie polecam tylko brązowej odżywki, wszystkie inne są naprawdę dobre do moich włosów. Również olej kokosowy Vatika (nie wspomniany w poście a widniejący na zdjęciu poniżej) służy moim włosom.
Jest to druga część - do równowagi PEH zostały już tylko proteiny :)
Ciekawy post , też kiedyś pisałam o 3 etapowej pielęgnacji ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam emolienty :D A maskę Babuszki mam w zanadrzu, ale planuję stosować wyłącznie na skalp :) Teraz jednak rozpoczęłam kurację od dermatologa, więc wdrożę ją jak tylko skończę ;)
OdpowiedzUsuńJa pokombinowałam i na nowo będę się musiała nauczyć swoich włosów, ale szczegóły już wkrótce :D
UsuńCzy ten podział oznacza, że mam użyć trzech odżywek za każdym razem? Jak to połączyć z metodą OMO?
OdpowiedzUsuńNie, absolutnie. Włosy są takie, że aby utrzymać równowagę niestety nie wystarczy używać cały czas wszystkich typów. Najczęściej używamy emolientów, bo one najrzadziej szkodzą, później nawilżacze, a przeważnie na końcu proteiny.
UsuńMusisz obserwować włosy i nauczyć się zauważać niedobory.
Możesz użyć jednej maski humektantowo-emolientowej, a możesz mieć dwie do OMO, gdzie np. pierwsze O to jakiś nawilżający Kallos, a drugie emolientowy. Tylko pamiętaj, że Kallosy mają silikony :)